6 stycznia 2015 r.
Pod patronatem Przeoratu Pomorskiego z inicjatywy naszego przeora już po raz drugi w Tczewie wyruszył Orszak Trzech Króli, który aktywizuje wiele środowisk, tworząc nowe więzi.
„Pokój — radość — rodzina” jest cytatem z papieża Franciszka z powodzeniem realizowanym u nas. Prezes Fundacji OTK Maciej Marchewicz w wywiadach ogólnopolskich wyróżnił Tczew za specjalne certyfikaty dla uczestników orszaku. Wydaliśmy około 4000 certyfikatów z trzema pieczęciami królewskimi dla każdego, który przebył wybraną trasę królewską. Duże imienne certyfikaty podpisane osobiście przez patronów, w tym biskupa Wiesława Śmigla, otrzymało prawie 200 rodzin, podkreślając rolę rodzin. Każdy z ponad 5000 uczestników mógł skorzystać z poczęstunku — gorącej kawy, herbaty ale też ciast, słodyczy i jabłek. Dary dali m.in. kawalerowie Piotr Rezmer i Leszek Meler. O część ciast postarał się kawaler Zenon Żynda, koordynacja całości Orszaku spoczęła na kawalerze Witoldzie Sosnowskim. Całością przygotowania poczęstunku zawiadywała dama Halina Cybulska wraz z Wojciechem Antoniewiczem. Rozdano wśród uczestników również 3000 tczewskich śpiewników z kolędami drukowanymi przez kawalera Grzegorza Płazę. Wydrukował też 26 tysiący zaproszeń i tysiące certyfikatów. Najpoważniejszym darczyńcą Orszaku był kawaler Zbigniew Ciecholewski.
Za Królem Melchiorem Pierwszym konno w przepięknych strojach jechały dwie dwórki i dwaj dworzanie. Za nim konno królowa Jadwiga. Całość przygotował Zespół Szkół Katolickich. W orszaku uczestniczyli też patroni z biskupem na czele, siostry zakonne i księża z naszym kapelanem ks. Piotrem Wysgą. Grupa moderatorów inicjowała okrzyki i śpiewy kolęd. Ze Stadionu Miejskiego przy ul. Bałdowskiej z muzyką kolędową wymaszerował przygotowany przez Fabrykę Sztuk orszak Cesarza Kacpra Pierwszego. Było radośnie, głośno i kolorowo. Zaś z placu parkingowego przy Centrum Handlowym Atrium wymaszerował Szejk Baltazar Pierwszy, aby złożyć mirrę w darze Jezuskowi. Za nim konno we wspaniałej zbroi jechał rycerz dzierżąc wielką bojową chorągiew. Towarzyszyli mu dwie dwórki na koniach.
Po wspólnym odśpiewaniu kolęd i odczytaniu wersetów z Ewangelii przez prowadzącego księdza głos zabrał ksiądz biskup pomocniczy Diecezji Pelplińskiej Wiesław Śmigiel. We wspaniałej homilii podkreślił rolę Betlejem, wskazując drogęprowadzącą do Jezusa Chrystusa, która jest trudna i kręta, ale prędzej czy później każdy ją odnajdzie, tak jak Trzej Królowie. Ważne, aby być razem, razem śpiewać, razem się uśmiechać. Starosta Tadeusz Dzwonkowski wspomniał o wielkiej roli łączenia się mieszkańców w tym co dobre, co radosne. Prowadzący ks. Michał Lal odczytał przesłanie prezydenta Mirosława Pobłockiego do zgromadzonych Tczewian. Zaś inicjator tczewskiego orszaku przeor Stefan Kukowski podziękował zacnym patronom, wszystkim współorganizatorom, zaangażowanym ludziom dobrej woli, a nade wszystko mieszkańcom miasta za tak liczny, radosny udział.
Do następnego roku !