AD 2010

19 grud­nia 2010 r.

Wig­ilia pow­stała z inic­jatywy ludzi dobrej woli. Ciężar orga­ni­za­cyjny spoczywa na barkach kawalerów naszego Prze­o­ratu. Cała logistyka to Włodz­imierz Mroczkowski, poligrafia Tadeusz Serocki, główni dar­czyńcy to Tadeusz Wło­dar­czyk, Leszek Meler, ale również Kaz­imierz Smoliński. Najwięk­sze stoisko „stołu wig­ili­jnego” prowadzi pos­tu­lant Piotr Rezmer. Opra­cow­anie plas­ty­czne, część artysty­czna i koor­dy­nacja całości to Ste­fan Kukowski. Przy­go­towanie i oprawa w „sacrum” tej wielkiej uroczys­tości to zasługa naszego kapelana ks. Pio­tra Wysgi. Wig­ilia nie jest spotkaniem ludzi ubogich, aczkol­wiek oni najwięcej z niej korzys­tają. Przy­chodzą wszyscy, aby razem pośpiewać kolędy, przeła­mać się opłatkiem, zobaczyć pas­torałki na małej sce­nie i wysłuchać kon­certu zespołów na dużej sce­nie. Wig­ilię rozpoczął Biskup Pomoc­niczy Piotr Krupa bło­gosław­ieńst­wem opłatka. Można było zabrać do domu prawdziwy ogień betle­jem­ski. Było kilka tysięcy opakowanego sianka, mnóstwo zabawek, książek i gier, do których ustaw­iła się wielka kole­jka. Radoś­cią najmłod­szych był żywy żłóbek z osiołkiem. Roz­dano 14000 opłatków, 4000 śpiewników z kolę­dami i prawie 4 tony żywności przy­go­towanych na gorąco i por­cjowanych przez tczews­kich gastronomów.